Jakie kolędy śpiewa się we Włoszech?

Jedna z moich grup poprosiła mnie o podesłanie linków do kolęd w języku włoskim. Korzystam, więc z insipracji i wrzucam je również na blogu. Kolęda to po włosku „il canto di Natale”. Włosi nie mają zwyczaju śpiewania kolęd przy stole. Usłyszymy je raczej podczas Mszy czy świątecznych koncertów.

1. „Tu scendi dalle stelle”

To zdecydowanie najbardziej znana wloska kolęda, która śpiewana jest we Włoszech pod koniec Pasterki („Messa di mezzanotte”). Kolędę skomponował w 1754 r. Alfons Liguori – założyciel redemptorystów. Powstała w dialekcie neapolitańskim („Quando nascette Ninno” – „Kiedy rodzi się dzieciątko”), ale dzięki papieżowi Piusowi IX przełożono ją na język włoski. Tytuł oznacza „Schodzisz z gwiazd”.

Tekst z tłumaczeniem: https://www.tekstowo.pl/piosenka,die_prinzen,tu_scendi_dalle_stelle.html

2. „Astro del ciel”

Podobnie jak w wielu krajach, również we Włoszech śpiewa się kolędę „Cicha noc”, czyli „Astro del ciel”. Jej tekst napisał duchowny z Bergamo – Angelo Meli (1901-1970). W tekście nie brakuje archaizmów, więc nie martwcie się, jeśli nie możecie go zrozumieć. „L’astro” to gwiazda, ciało niebieskie, a „il cielo” to niebo. Tytuł można więc przetłumaczyć jako „Gwiazda z nieba”.

Tekst z tłumaczeniem:

https://www.tekstowo.pl/piosenka,il_volo,astro_del_ciel.html

3. „Adeste fideles”

Zastanawia Was tytuł kolędy? Tak, to nie jest język włoski, a łacina. W tłumaczeniu na włoski tytuł brzmiałoby „Venite fedeli”, czyli „Chodźcie wierni”. Autor kolędy jest nieznany. Można ją usłyszeć m.in. podczas Mszy Pasterskiej w Bazylice św. Piotra w Watykanie.

Oczywiście istnieje wiele świątecznych piosenek, takich jak „A Natale puoi” , które bezsprzecznie kojarzone są we Włoszech z Bożym Narodzeniem, ale nie są to już piosenki religijne i poświęcę im osobny wpis 🙂

Wpis o włoskich piosenkach świątecznych:

http://italianopertutti.pl/wloskie-piosenki-o-tematyce-swiatecznej-te-wesole-i-te-smutne/

Buon Ferragosto! – kilka słów o tym, co Włosi świętują 15 sierpnia.

Połowa sierpnia to dla Włochów szczyt sezonu letniego. Większość z nich znajduje się na urlopie, co wynika z wysokich temperatur, ale również… z kalendarza. Na 15 sierpnia przypada jedno z najważniejszych świąt we Włoszech.

Jednym z najbardziej popularnych sposobów spędzania Ferragosto
jest pobyt nad morzem.

Ferragosto – rzymskie święto

Tradycja urlopowania i świętowania we Włoszech w tym dniu wywodzi się jeszcze ze starożytności. W 18 r. p.n.e. cesarz Oktawian August, którego imię nosi po włosku ósmy miesiąc roku (wł. agosto) wprowadził zarządzenie, że sierpień będzie okresem Feriae Augusti, czyli wakacji Augusta i miesiącem, w którym będzie obchodzone święto na zakończenie zbiorów. Mieszkańcy Półwyspu Apenińskiego z czasem doskonale połączyli tradycje chrześcijańskie, czyli święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (wł. l’Assunzione della Beata Vergine) oraz pogańskie, ustanawiając 15 sierpnia dniem odpoczynku i świętowania końca zbiorów.

Jak to wygląda współcześnie?

Zwyczaj świętowania 15 sierpnia doskonale zakorzenił się we włoskiej kulturze. Współcześnie Ferragosto to przede wszystkim dzień, w którym Włosi wyjeżdżają na urlop (na wieś, nad morze, w góry), spotykają się z bliskimi i przyjaciółmi, chodzą na pikniki, koncerty i lokalne eventy (albo przynajmniej tak było do czasów pandemii), świętują pysznym jedzeniem… Często jest to okazja do wzięcia dodatkowych dni wolnych i przedłużenia weekendu (wł. ponte, czyli „most”). Wiele sklepów i restauracji jest w tym dniu zamknięte. Podobnie jak w okresie bożonarodzeniowym lub wielkanocnym Włosi składają sobie nawzajem życzenia. Jeśli znasz jakiegoś Włocha możesz życzyć mu dzisiaj: Buon Ferragosto! 🙂